Seksualnie elastyczni

Tak sobie pomyślałam....
Ostatnio duzo mówi sie o gejach i lesbijkach, ale rzadziej mówi sie o biseksualistach...ja jestem bardzo tolerancyjną osobą, więc biseksualistów także toleruje...ba może sama mam coś z nich Smile

Ale jednak nie ukrywam, że jest to dla mnie temat rzeka tzn osoba czująca pociąg do osobników obu płci może mniec problem z znaleźieniem miłości...no i jak juz zdecyduje sie dajny na to na ślub to dochowaniem wierności...bo druga płeć tez pociąga...

a wy co na ten temat myślicie??

Ja tam uważam,że to indywidualna sprawa jaka płeć kogo pociąga i tak w zasadzie to każdy z nas ma coś z bi ...
A co do dochowania wierności to chyba niezależnie czy jest się bi czy hetero bo jeśli ktoś jest wierny to będzie a jeśli ma inną naturę to nieważne z kim by nie był - będzie zdradzać i to chyba nie ma znaczenia tutaj orientacja...

No ale jeśli biseksualny mężczyzna zwiąże się z kobietą...to jednak jakiś tam pociąg do mężczyzn zostaje...

Aknu napisał:

No ale jeśli biseksualny mężczyzna zwiąże się z kobietą...to jednak jakiś tam pociąg do mężczyzn zostaje...

no tak wiadomo ... ale ty napisałaś coś o dochowaniu wierności a przecież nawet jeśli cię ktoś pociąga to możesz zostać wierny tej drugiej osobie no nie? i to właśnie zależy już od charakteru a nie od pociągu do kogoś

Zgadzam sie z Aga Smile

Cytat:

no tak wiadomo ... ale ty napisałaś coś o dochowaniu wierności a przecież nawet jeśli cię ktoś pociąga to możesz zostać wierny tej drugiej osobie no nie? i to właśnie zależy już od charakteru a nie od pociągu do kogoś

Ja nie twierdze, że takie osoby nie są wierne Very Happy

ale mówie że czasem może być im trudno.... No to ja znam taki przypadek tzn z otoczenia mojej siostry gdzie dziewczyna chodząc z chłopakiem 3 lata kiedyś przyłapała go w łóżku z innym facetem i wtedy dopiero dowiedziała się ze jest biseksualistą Very Happy

To mnie troche zdzwiło tym bardziej że byli ze soba już długo....na jej miejscu wolałabym sie dowiedzieć wcześniej normlanie a nie w taki sposób...niezły szok no nie? Cool

Aknu napisał:

Ja nie twierdze, że takie osoby nie są wierne Very Happy

ale mówie że czasem może być im trudno.... No to ja znam taki przypadek tzn z otoczenia mojej siostry gdzie dziewczyna chodząc z chłopakiem 3 lata kiedyś przyłapała go w łóżku z innym facetem i wtedy dopiero dowiedziała się ze jest biseksualistą Very Happy

To mnie troche zdzwiło tym bardziej że byli ze soba już długo....na jej miejscu wolałabym sie dowiedzieć wcześniej normlanie a nie w taki sposób...niezły szok no nie? Cool

No,ale to ja zupełnie o czym innym pisałam Wink

...
A w taki sposób się dowiedzieć no to maskara ... i wogóle co za ****** z niego ... Razz

ale to już taki typ jest i nieważne czy bi czy hetero ...

Strasznie to przezyła....jakbym zobaczyłą jak mój chłopak psuwa innego to nie wiem co bym zrobiła Hrm

Lol

Moim zdaniem lezbijki i geje sa w porzo...niech sobie tam żyja jak chca ^^
Tylko nie podoba mi sie jedno...że chcą adoptować dzieci Neutral

bo co takie dziecko wtedy powie? Mam dwie mamusie albo dwóch tatusiów? ...
A co do biseksualistów to troche zakręcone ale nie mam nic przeciwko Very Happy

No to takie moje skromne zdanie ^^
Dziekuje Razz

Gejowskie i lesbijskie małżeństwa - okey, w końcu ślub jest z miłości, ale adopcja dzieci w takich zwiazkach - zdecydowane nie.

Jestem bisexualna i, zaręczam, nie mam problemu ze znalezieniem miłości. Mój chłopak nie narzeka <3

ja tem też bi jestem.
i mi to zwisa co kto powie.

jaki problem? jeżeli np. facet o orientacji biseksualnej naprawdę kocha jakąś kobietę, nie będzie miał problemu z wiernością tylko dlatego, że wyznaje motto żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka - raz chłopaczek. a pociąg do tej samej płci? cóż, jeżeli jest to prawdziwa miłość - nie będzie go odczuwał.
i tyle. przynajmniej ja tak uważam.

Chyba jestem biseksualny bo oprocz dziewczyn, podbobaja podobaja mi sie Derek Bloom i Johnn Depp..

Ale czy byłbyś gotowy się z nimi związac, gdybyś mógł? Bo mi też się podobają niektóre dziewczyny [te "sławne"], ale nie czuję się bisexualna xD

ja sie kiedys zastanawialam nad tym czy przypadkiem cos ze mna nie jest zle, ale nie jest Razz

nie jestem bi, ale do ludzi bi tak jak i do homo absolutnie nic a nic nie mam, a do gejow to mam slabosc ^^

Też mam słabość do gejów... I mi nic do tego, że jakieś lesbijki chcą adoptować dziecko. Bo w sumie lepiej jest mieć dwie matki lub dwóch ojców niż siedzieć w domu dziecka...

Ja do zadnej z wymienionych grup nic nie mam. Jestem osoba nadwyraz tolerancyjną^^

ja tez jestem bi i nie wstydze sie tego... nie obchodzi mnie zdanie innych;/... jestem wierna mojemu chlopakowi...

ja jestem tolerancyjna i tolerancji wymagam od innych....
a jeśli chodzi o orientację to zdecydowanie hetero jestem

mnie dziwia ludzie ktorzy brzydza sie gejami itd. a smieszy mnie to kiedy w ogole sie ich boja omijaja z daleka opowiadaja niestworzone historie xD

jestem bi

też nie rozumiem tej nie tolerancji wobec ludzi homoseksualnych cz tez bi i odsuwania się od nich tylko przez orientację sama jestem bisexualistka z lekka przewagą na chłopców bo jakoś częściej mi się zdarza w takim zakochać ale może to tylko dlatego że w moim środowisku niestety ciężko o dziewczynę innej orientacji niż hetero choć rzadko mówię o mojej orientacji bo nie chce by ludzie odsuwali się ode mnie tylko przez to że podobają mi się również dziewczyny...chore to jakieś przecież nie będę się dobierała do heteroseksualistek wiec czemu się jednak tego boją

dtha napisał:

sama jestem bisexualistka z lekka przewagą na chłopców bo jakoś częściej mi się zdarza w takim zakochać ale może to tylko dlatego że w moim środowisku niestety ciężko o dziewczynę innej orientacji niż hetero

dokladnie
chociaz znalazloby sie kilka chyba ze sie myle xD

moja kumpla dzisiaj wymyślila orentacje samoseksualną na w-fie