Moje wiersze stare ^^

Mwahaha czas się pochwalić (xD) wierszem, który napisałam mając 12 lat (2002 r.) i zajęłam nim 2 miejsce w powiatowym jakiśtam konkursie ^^
Wogóle tak to ja raczej nie pisuję wierszy, raczej na jakieś konkursy jak mnie polonistki zmuszają ^^ No, ale przejdźmy do rzeczy.
Wiersz szóstoklasistki (to byłby aktualnie rocznik 1994 xD)

'Czasem'

Czasem
chciałabym wznieść się
wysoko,
ponad chmury,
zatańczyć
ze Słońcem,
lub z Księżycem.
Zaśpiewać
razem z wiatrem.
Objąć świat ramionami
i zasnąć
przytulona do poduszki mroku.

***

Koniec Mr. Green

Śmiszny trochę, ale nawet fajny co nie? Very Happy

Mam też 'wiersz katastroficzny' (xD) sprzed roku. Laughing

***

w płomieniach różnych
znaczeń
widzę
alegorię upadłego świata

rozszerzonymi źrenicami
ogarniam
chaos niespokojnej grozy

gasnącej
wolno jak płomień straconego
życia

słabnącej
z każdym oddechem
ostatniego z nas

czy na pewno
to tylko
symboliczny akt
ludzkiego końca

***

fanfary Laughing

to już koniec dzisiejszego kąciku poezji xD
piszcie jakieś komentarze czy coś Mr. Green

ciekawa jestem co o tym myślicie ^^

ten pierwszy łądny Wink

mnie się oba podobają Smile

ten pierwszy taki sympatyczny xDDD a drugi taki w stylu iwaszkiewicza :] ładnie ^^